Wygrana juniorów, porażki juniorek i młodzików
Zwycięstwo i dwie porażki, tak przedstawia się bilans wyjazdowych spotkań rozegranych podczas tego weekendu przez drużyny MKS Pałac Młodzieży MPEC Tarnów występujące w rozgrywkach prowadzonych przez Małopolski Związek Piłki Ręcznej.
W trzeciej kolejce spotkań Małopolskiej Ligi Juniorek, trenowana przez Tomasza Śmieszka drużyna MKS Pałac Młodzieży MPEC Tarnów zmierzyła się z niepokonanym we wcześniejszych meczach SPR-em Olkusz. Tarnowianki prowadziły w tym meczu tylko raz, w 2 min po rzucie Aleksandry Pazdro było 0-1. Minutę później notowano jeszcze remis 2-2, ale w 8 min olkuszanki wygrywały już 9-2. Dwa trafienia Katarzyny Kucajdy oraz akcja Aleksandry Pazdro, zmniejszyły rozmiary przegranej Pałacu do czterech bramek (9-5 w 10 min), potem nastąpiła jednak kolejna siedmiobramkowa seria gospodyń, po której SPR w 18 min wygrywał 16-5 (przy stanie 10-5 miejscowe nie wykorzystały dwóch rzutów karnych). W 23 min prowadzenie „siódemki” z Olkusza wzrosło do trzynastu bramek (20-7) i z taką właśnie przewagą miejscowych zakończyła się pierwsza połowa.
Po zmianie stron, przez kwadrans na parkiecie trwała wyrównana walka i w 45 min notowano rezultat 36-23. Sześć minut później po dwóch rzutach karnych wykorzystanych przez Oliwię Sołościuk było jednak 41-24, a w 58 min olkuszanki wygrywały 47-27. Dzięki trafieniom Katarzyny Kucajdy i Dagmary Biedroń, podopieczne trenera Tomasza Śmieszka zmniejszyły nieco straty, przegrywając 29-48 (12-25).
MKS PM MPEC: Nadia Buch – Katarzyna Kucajda 12, Aleksandra Pazdro 6, Aleksandra Stach 3, Martyna Dębowska 2, Oliwia Baut 1, Dagmara Biedroń 1, Gabriela Brożek 1, Aleksandra Hoim 1, Magdalena Leśniak 1, Martyna Rataj 1, Daria Baut, Weronika Gondek, Zuzanna Marek.
Juniorzy MKS Pałac Młodzieży Tarnów zagrali z MOSiR-em Bochnia. Wynik spotkania otworzył w 2 min Kacper Gajli, ale było to jedyne prowadzenie bochnian. W 6 min po trafieniu Oskara Klamrzyńskiego, Pałac wygrywał 3-1, pięć minut później Konrad Wątroba doprowadził do stanu 6-3 dla naszej drużyny. W 14 min gospodarze zbliżyli się na dystans jednej tylko bramki (5-6), a przez kolejne minuty obie „siódemki” trafiały na przemian. Efekt tego był taki, że w 23 min podopieczni trenera Marcina Janasa prowadzili tylko 10-9. Ostatni fragment pierwszej połowy goście wygrali jednak 5-1 (trzy z tych bramek zdobył Przemysław Mądel) i do przerwy przewaga MKS PM MPEC wzrosła do pięciu trafień.
Początkowe minuty po zmianie stron przyniosły strzelecki pojedynek Piotra Kalinki i Oskara Klamrzyńskiego. Zawodnik MOSiR-u zdobył w tym okresie cztery bramki, obrotowy Pałacu trafił natomiast pięciokrotnie i w 37 min było 15-20. Trzy minuty później tarnowianie prowadzili jeszcze tylko 23-18, ale w 43 min po rzucie Konrada Wątroby było już 28-18 dla MKS PM MPEC. Między 50 a 54 min szczypiorniści Pałacu zdobyli cztery bramki nie tracąc żadnej i Przemysław Mądel doprowadził do rezultatu 22-35. W końcówce tarnowianie powiększyli jeszcze rozmiary swojej przewagi, a wynik na 40-25 (15-10) dla Pałacu ustalił najskuteczniejszy na parkiecie Oskar Klamrzyński.
MKS PM MPEC: Mateusz Chłopek, Szczepan Mortek, Jakub Hołda – Oskar Klamrzyński 15, Przemysław Mądel 11, Konrad Wątroba 5, Igor Mróz 4, Konrad Sanek 3, Grzegorz Piska 1, Karol Płaneta 1, Kacper Kamysz, Patryk Kwarciński.
Prowadzona przez trenera Tomasza Ciapałę pierwsza „siódemka” młodzików MKS Pałac Młodzieży MPEC Tarnów zmierzyła się w Libiążu z tamtejszym UKS Czwórka. W 3 min notowano wynik 2-2, kolejne dwie bramki rzucili jednak gospodarze, którzy w 7 min wygrywali 6-4. W odpowiedzi dwukrotnie trafił Jan Wiśniewski, na listę strzelców wpisał się także Dawid Chudyka i w 10 min było 7-6 dla Pałacu. Minutę później ekipa trenera Tomasza Ciapały prowadziła jeszcze 8-7, straciła jednak pięć bramek z rzędu i w 20 min po dwóch z rzędu trafieniach Łukasza Światłowskiego, to gospodarze wygrywali 12-8. W końcówce pierwszej połowy libiążanie powiększyli rozmiary przewagi do sześciu bramek.
Trzy minuty po przerwie zespół z Libiąża wygrywał 18-11, ale w 31 min po akcji Dawida Chudyki było 19-14. Trzy trafienia Patryka Pulita spowodowały, że w 34 min gospodarze prowadzili różnicą ośmiu bramek (22-14), a w kolejnych minutach systematycznie powiększali dystans dzielący ich od „siódemki” Pałacu. Na sześć minut przed końcem osiągnął on rozmiary jedenastu „oczek” (28-17). W ostatnich minutach oba zespoły dorzuciły po trzy bramki i mecz zakończył się wygraną UKS Czwórka Libiąż 31-20 (16-10).
MKS PM MPEC: Szymon Bućko, Jakub Zakrzewski - Dawid Chudyka 7, Igor Bielko 5, Jan Wiśniewski 5, Paweł Chłopek 1, Maciej Gwóźdź 1, Jakub Plebanek 1, Jakub Kupiec, Sebastian Nowak, Maciej Pal, Wiktor Pudło, Jakub Solarz, Mateusz Śmieszek, Wiktor Wróbel.
(sm)
