Noc spadających gwiazd 12-13 SIERPNIA
W nocy z 12 na 13 sierpnia będziemy mogli obserwować deszcz meteorów. To właśnie wtedy astronomowie spodziewają się największej aktywności Perseidów. Spaść ich może nawet kilkadziesiąt w ciągu godziny.
W tym roku pogoda nie będzie rozpieszczać obserwatorów gwiazd. Synoptycy prognozują duże zachmurzenie, a księżyc, który w tym dniu będzie świecił 80 procentami swojej powierzchni swoją łuną dodatkowo znacznie utrudni oglądanie gwiazd. W najbliższy weekend deszcz meteorytów będzie najbardziej intensywny, ale zjawisko w mniejszym stopniu będzie widoczne także później. Ostatnie Perseidy będzie można zobaczyć 24 sierpnia.
Noc spadających gwiazd rozpocznie się około godziny 21 w sobotę i potrwać może nawet do świtu w niedzielę. Rój Perseidów najlepiej widoczny będzie w późnych godzinach nocnych. Oświetlenie w centrum Tarnowa może przytłumić dobrą widoczność, w takim wypadku najlepiej wybrać się za miasto. Ze względu na „zanieczyszczenia światłem” w mieście będziemy widzieć tylko najjaśniejsze obiekty. Bezchmurne niebo z pewnością pomogłoby w obserwacji zjawiska, ale sami także możemy sprawić, że nasze polowanie na spadające gwiazdy będzie skuteczniejsze. Powinniśmy zadbać, aby w pobliżu nie było sztucznego światła, czyli powinno być maksymalnie ciemno. Kolejna sprawa, na jaką powinniśmy zwrócić uwagę, to wygodna pozycja, najlepiej leżąca, która sprzyja dobremu „działaniu” oka. Możemy także przyzwyczaić nasz wzrok do ciemności. – Na początek wyłączmy wszystkie źródła światła. Źrenica akomoduje się do ciemności około dziesięciu do dwudziestu minut. Przez pierwsze kilka minut nie będziemy widzieć meteorów, ale nie zrażajmy się – to normalne, zasięg wzroku wówczas się zwiększa. Pamiętajmy, że nie wolno przerywać tego procesu, na przykład patrząc na telefon, to niszczy adaptację i trzeba zaczynać od nowa – tak w ubiegłym roku doradzał nam dr Waldemar Ogłoza z Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego w Niepołomicach. Przygotowani w taki sposób, licząc na bezchmurne niebo, możemy już tylko patrzeć i myśleć o życzeniach, które zapewne nam się spełnią.
Przypomnijmy, że meteory zwane Perseidami to resztki komety Swift-Tuttle, które spalają się po wejściu z dużą prędkością w atmosferę ziemską. Czasem nazywane są "łzami świętego Wawrzyńca", ponieważ 10 sierpnia, przypada rocznica jego męczeńskiej śmierci. Są zjawiskiem regularnym, można je obserwować każdego roku w czasie wakacji. Obserwacja meteorów nie wymaga użycia teleskopu. Wpatrujmy się w dowolny „kawałek” nieba i wykażmy się cierpliwością, średnio możemy zobaczyć jeden meteor na minutę.
(ah)
