Rekordowe wakacyjne kadry

Każdy z uczestników mógł zgłosić do konkursu jedno zdjęcie na papierze oraz w wersji elektronicznej, kolorowe lub czarno białe, o tematyce przyrodniczej i krajoznawczej, wykonane w Tarnowie i okolicy.

Zdjęcie Daniela Kopacza pod tytułem "Zroszona", które zajęło pierwsze miejsce, zostało zrobione wczesnym rankiem i przedstawia ćmę, zroszoną kroplami rosy. Z jego autorem rozmawia Daniela Motak:

Trudno jest zrobić takie zdjęcie?

Zrobienie tego zdjęcia nie niosło dużych trudności technicznych. Zrobiłem je wcześnie rano. Owady są wtedy zroszone, ospałe po nocy albo już układają się do snu w ciągu dnia. Nie uciekają, a wyglądają dość efektownie w rosie albo w delikatnych promieniach wschodzącego słońca.

Trzeba owadów specjalnie szukać albo długo czekać na korzystny kadr?

Czekać nie trzeba, trzeba szukać. Wystarczy wybrać ładny poranek, nad ranem, wcześnie, kiedy słońce ma jeszcze miękką poświatę. Trzeba przeszukiwać trawy, gałązki, krzaczki, bo owady się kryją, żeby nie narażać się na spotkanie z ptakami czy innymi zwierzętami, które mogą się nimi żywić. Poszukiwania polegają więc na znalezieniu „modela”, który będzie odpowiednio wyeksponowany do zdjęcia, ale w bezpiecznym dla siebie miejscu.

Owady są pana ulubionym motywem fotograficznym?

Fotografia makro nie jest moją specjalnością, to dla mnie sposób na poznawanie świata owadów. Lubię je czasem sfotografować, ale moim ulubionym motywem są paki i zwierzęta.

Jaką radę miałby pan dla tych, którzy chcą zająć się robieniem takich zdjęć?

Na pewno trzeba się uzbroić w cierpliwość i nie można się zniechęcać po jednym czy dwóch nieudanych wyjściach, bo mimo że owady nie uciekają, to nie od razu uda się zrobić takie dobre zdjęcie. To wszystko trzeba wychodzić, a przede wszystkim – lubić przyrodę, bo jeżeli ktoś pójdzie i nastawi się, że od razu zrobi kadr życia, to może się rozczarować.

Organizatorzy konkursu podkreślają, że komisja konkursowa miała niełatwy wybór, bo poziom był bardzo wysoki. - Słowa uznania i gratulacje należą się wszystkim uczestnikom - podkreśla Marek Kaczanowski, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Tarnowa, który organizuje konkurs. - Liczba zgłoszonych prac świadczy też o dużym zainteresowaniu mieszkańców obserwacją otaczającej ich przyrody – mówi dyrektor Marek Kaczanowski.

Zwycięzcy konkursu otrzymali nagrody pieniężne i rzeczowe, a wszyscy autorzy zdjęć – dyplomy i upominki w postaci markowych kubków termicznych, skonstruowanych tak, że w ich obudowie można umieścić zdjęcie własnego autorstwa, widoczne z zewnątrz. - Głównym przesłaniem tego konkursu jest umiłowanie przyrody i edukacja przyrodnicza, a przez to uwrażliwienie na ochronę wszystkich elementów środowiska – powietrza, wód, gleby, zieleni i zwierząt – mówił dyrektor Marek Kaczanowski w czasie uroczystości wręczania nagród, która odbyła się dziś w tarnowskim teatrze. Pełnomocnik prezydenta miasta do spraw edukacji, Bogumiła Porębska podkreśliła, że fotografia daje nie tylko poczucie obcowania z przyrodą, ale także wiele nas uczy. - Życzę wszystkim, którzy tu prezentują swoje prace, żeby rozwijali swoją pasję i zbierali nagrody nie tylko w Tarnowie, ale i na całym świecie – mówiła Bogumiła Porębska.

fot. Daniel Kopacz

Komisja konkursowa, po obejrzeniu nadesłanych prac postanowiła nagrodzić zdjęcia wykonane przez następujących uczestników:

Daniel Kopacz „Zroszona” - I miejsce

Łukasz Drobot „Koziołek we mgle” - II miejsce

Adam Gutowicz „Oczy stawu” - II miejsce

Kornel Cybulski „Malowane słońcem” - III miejsce

Wyróżnieni:

Zbigniew Golec „Zdziwiona wiewiórka”

Artur Kwiek „Oaza spokoju”

Beata Łośko „Malinowa brzoza”

Jakub Piszczek „Kosz witamin”

Iwona Zychowicz-Piszczek „Ku słońcu”

Wojciech Piszczek „Fioletowy smakołyk”

Jakub Niećko „Chabry w złotym zbożu”

Jolanta Gawlik „Noo cześć”

Kacper Caruk „Pracowita pszczółka”

Monika Kiełbasa „Piksel”

Andrzej Imiołek „Słonecznik”

Paweł Wrona „Niebezpieczne związki”

Sabina Mądrzyk „Zielono mi na skałkach”

Barbara Sędłak „Oset”

Artur Bieniarz „Motylem jestem”

Agnieszka Piskorska „Lis w jarzynach”

Dariusz Czechowski „Potoczek z Burtniczej”

Kamil Szczupał „Letnie orzeźwienie”

Ewelina Dziekan „Słoneczny pocałunek”

Magdalena Sara Krawczyk „Motyl – listonosz kwiatów”

Ewa Wojnarowicz „Nad Wątokiem”

Wojciech Domagała „Pejzaż”

Katarzyna Brenner „Gotowy do startu”

Janusz Skicki „W blasku słońca”

Teofila Skicka „W kroplach deszczu”

Kinga Truty „Wakacyjne impresje”

Agnieszka Ponikiewska „Muskane wiatrem”

Maria Strzesak „Skromność”

Dorota Kurpiel „O poranku”