Cztery tysiące ton soli na zimę
W ciągu kilku ostatnich dni zimowy sprzęt dwa razy wyjechał na tarnowskie ulice. Dzisiejszej nocy trzy samochody zostały wysłane przez dyspozytora do posypania skrzyżowań, wiaduktów i wzniesień, czyli miejsc, które oblodzone mogą być niebezpieczne dla kierowców.- Jesteśmy gotowi do tegorocznej zimowej akcji – mówi Krzysztof Kluza z tarnowskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.
Akcję Zima realizują Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych na zlecenie ZDiK, który ogłasza również jej rozpoczęcie. W tym sezonie akcja Zima jeszcze się nie rozpoczęła. W gestii MPGK jest odśnieżanie ulic, PUK zajmuje się zimowym utrzymaniem miejskich chodników. Przedsiębiorstwo dysponuje specjalnymi pojazdami do tego celu. Decyzję, jaki sprzęt i w jakich ilościach wysłać na ulice, podejmują wspólnie, w zależności od potrzeb. Miejskie służby na bieżąco śledzą prognozy pogody i ostrzeżenia meteorologiczne.
MPGK dysponuje trzynastoma pługosolarkami, dwoma ciągnikami, wyposażonymi w pługi i posypywarki oraz dwoma pojazdami, przeznaczonymi do obsługi przystanków autobusowych. W działaniach, związanych z zimowym utrzymaniem dróg udział bierze 30 kierowców oraz pracownicy warsztatów i dyspozytorzy. - Po ogłoszeniu rozpoczęcia zimowej akcji nasz dyspozytor dyżuruje całą dobę, pracują też dyspozytorzy mobilni, którzy patrolują miasto – mówi prezes MPGK, Mariusz Burnóg.
Do posypywania ulic używana jest atestowana sól drogowa, a w przypadku bardzo niskich temperatur – mieszanka soli z chlorkiem wapnia. Pojazdy posiadają funkcję płynnej regulacji dawki i kierunku posypu soli, co pozwala na zoptymalizowanie ilości zużytej soli. W magazynie MPGK zgromadzonych jest jej około 600 ton, a w razie potrzeby w ciągu kilku godzin można dostarczyć większe ilości. Umowa na sezon zimowy 2017/2018 opiewa na cztery tysiące ton. MPGK ma w utrzymaniu 187 kilometrów dróg w Tarnowie, podzielonych na kategorie utrzymania zimowego. Priorytetem jest zapewnienie przejezdności dróg pierwszej, a następnie drugiej kategorii. Umowa ze ZDiK szczegółowo określa również czas po zakończeniu opadów śniegu po którym drogi mają zostać oczyszczone do uzyskania czarnej nawierzchni.
Zimowe utrzymanie miasta w ubiegłym sezonie kosztowało około 2,5 miliona złotych. Ile miasto wyda w tym sezonie, będzie wiadomo po zakończeniu akcji Zima, bo skala wydatków zależy od pogody i potrzeb.
(dm)
