Remis po dwóch półfinałowych spotkaniach siatkarek - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Remis po dwóch półfinałowych spotkaniach siatkarek

Pierwszoligowe siatkarki Grupy Azoty PWSZ Tarnów rozpoczęły rywalizację w półfinałach play-offów. W dwumeczu rozegranym w hali Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie, ekipa trenera Michała Betlei podzieliła się zwycięstwami z Wisłą Warszawa. W sobotę tarnowianki wygrały 3-0 (25-21, 25-23, 25-19), aby wczoraj ulec ekipie ze stolicy 2-3 (26-28, 25-19, 19-25, 25-18, 11-15). Rywalizacja przeniesie się teraz do Warszawy, gdzie podczas najbliższego weekendu rozegrane zostaną kolejne dwa spotkania.

W pierwszym secie sobotniego pojedynku, po ataku Katarzyny Połeć warszawianki prowadziły 5-1, atak w siatkę Katarzyny Marcyniuk doprowadził jednak do remisu 6-6. Chwilę później Wisła wygrywała wprawdzie 8-6, ale punktowy blok wyprowadził gospodynie na prowadzenie 9-8. W kolejnych fragmentach seta górą był zespół z Warszawy lub na tablicy widniał remis. Przy stanie 13-15 o czas poprosił trener Michał Betleja. Po przerwie kolejny punkt zdobyły wprawdzie warszawianki, ale po bloku Joanny Sikorskiej było 17-16 dla Grupy Azoty PWSZ. Do stanu 21-21 na boisku trwała wyrównana walka. As serwisowy Magdaleny Szabó wyprowadził tarnowianki na prowadzenie 23-21, a rywalizację w pierwszej partii zakończył kolejny punkt zdobyty bezpośrednio z zagrywki przez kapitan tarnowskiego zespołu.

Drugi set rozpoczął się od punktów zdobywanych na przemian przez siatkarki obu zespołów. Przy stanie 3-3 trzy „oczka” wywalczyły warszawianki, ale po kolejnym bloku naszych siatkarek było 11-8 dla Grupy Azoty PWSZ. Złe przyjęcie zagrywki przez tarnowską libero, Aleksandrę Guzikiewicz-Kielar, pozwoliło przyjezdnym na doprowadzenie do remisu 12-12, punktowa zagrywka Joanny Sikorskiej przywróciła jednak trzypunktowe prowadzenie naszego zespołu (15-12). W kolejnych fragmentach tej części meczu utrzymywała się nieznaczna przewaga ekipy trenera Michała Betlei. Przy wyniku 20-18 warszawianki zdobyły dwa punkty z rzędu, doprowadzając do remisu 20-20. Po okresie gry punkt za punkt, końcówka seta należała do tarnowianek. Najpierw Magdalena Jurczyk wygrała walkę na siatce, w kolejnej akcji długą wymianę zakończyła natomiast skutecznym atakiem Joanna Sikorska.

W trzecie odsłonie, po akcji Joanny Sikorskiej, Grupa Azoty PWSZ wygrywała 5-3. Chwilę później po obiciu bloku przez Magdalenę Szabó nasz zespół prowadził natomiast 9-5. Po czasie wziętym przez trenerkę Ewę Cabajewską, siatkarki ze stolicy zaczęły odrabiać straty i po ataku w siatkę Joanny Sikorskiej na tablicy pojawił się rezultat 11-10. Chwilę później z przechodzącej piłki zaatakowała Magdalena Pytel i było 15-11. Kolejna podobna akcja tej siatkarki powiększyła przewagę naszej drużyny do pięciu punktów (17-12). Rywalkom dwukrotnie udało się jeszcze zmniejszyć straty do dwóch punktów (18-16 i 21-19), końcowe fragmenty seta znów należały jednak do tarnowianek. Końcowe odliczanie rozpoczęła, uznana najlepszą zawodniczką meczu, Magdalena Szabó, a spotkanie zakończył punktowy blok gospodyń.

Grupa Azoty PWSZ: Magdalena Szabó, Magdalena Pytel, Magdalena Jurczyk, Joanna Sikorska, Paulina Bałdyga, Klaudia Grzelak, Aleksandra Guzikiewicz-Kielar (libero).

***

W pierwszy set drugiego meczu lepiej weszły tarnowianki, które po ataku Magdaleny Pytel prowadziły 7-3. Kilka akcji później skutecznie zaatakowała Joanna Sikorska i było 11-6. Po autowym zbiciu Eweliny Mikołajewskiej na tablicy pojawił się rezultat 17-13, dwie kolejne akcje Katarzyny Marcyniuk zmniejszyły jednak straty warszawianek do jednego tylko punktu (18-17). Skuteczna gra Joanny Sikorskiej pozwoliła naszym siatkarkom na ponowne odskoczenie na dystans czterech „oczek” (21-17), a po ataku Magdaleny Pytel było 23-20. Kolejne trzy punkty zdobyły jednak zawodniczki Wisły i zrobiło się 23-23. Tarnowianki miały potem dwie piłki setowe, ostatecznie po asie serwisowym Eweliny Mikołajewskiej, pierwszy set zakończył się wygraną ekipy z Warszawy.

Druga odsłona rozpoczęła się od gry punkt za punkt (5-5), po atakach Joanny Sikorskiej, Magdaleny Pytel oraz Magdaleny Szabó, nasz zespół wygrywał jednak 8-5. Nieporozumienie w tarnowskiej drużynie pozwoliło rywalkom na doprowadzenie do wyniku 11-11, ale punktowa zagrywka Joanny Sikorskiej wyprowadziła tarnowianki na prowadzenie 15-13. Chwilę później było wprawdzie 15-15, po punktowym bloku Magdaleny Jurczyk i Joanny Sikorskiej na tablicy pojawił się jednak rezultat 21-17. W końcówce seta, podopieczne trenera Michała Betlei zwiększyły jeszcze dystans, kończąc rywalizację po ataku z prawego skrzydła Joanny Sikorskiej.

W trzeciej partii, po akcji Katarzyny Marcyniuk było 4-1 dla Wisły. Dwa błędy Pauliny Bałdygi powiększyły przewagę siatkarek ze stolicy do czterech punktów (3-7), po zablokowanym przez Katarzynę Marcyniuk ataku Joanny Sikorskiej, warszawianki wygrywały natomiast 13-7. Trzy punktowe akcje Pauliny Głaz, która zastąpiła Klaudię Grzelak, pozwoliły siatkarkom Grupy Azoty PWSZ na zmniejszenie strat do czterech punktów (11-15), w kolejnych fragmentach tej partii cały czas utrzymywało się kilkupunktowe prowadzenie Wisły.

Czwarty set rozpoczął się pod dyktando tarnowianek. Po złym przyjęciu zagrywki Magdaleny Szabó było 3-0, a zablokowany przez Magdalenę Pytel atak Żanety Baran, spowodował, że na tablicy pojawił się wynik 6-1. Kolejne minuty należały do rywalek (8-7), ale Magdalena Szabó wyprowadziła nasz zespół na prowadzenie 11-7. Kilka akcji później po ataku z przechodzącej piłki Magdaleny Pytel było 16-11, punktowy blok Pauliny Bałdygi doprowadził natomiast do stanu 20-13. Zryw przyjezdnych pozwolił im na zmniejszenie strat do czterech punktów (20-16), ekipa trenera Michała Betlei nie dała jednak odebrać sobie wygranej, a rywalizację w tej odsłonie zakończyła Magdalena Szabó.

Początek tie-breaka należał do warszawianek, które po akcji, wybranej MVP spotkania, Żanety Baran, prowadziły 4-1. Po przerwie na żądanie Michała Betlei, nasz zespół odrobił straty, po bloku Pauliny Bałdygi było 5-5. Do zmiany stron doszło jednak przy wyniku 8-6 dla Wisły, a chwilę później rywalki zdobyły dziewiąty punkt. Autowy atak Eweliny Mikołajewskiej zmniejszył dzielący oba zespoły dystans do jednego „oczka” (8-9), w kolejnych trzech akcjach punktowały jednak warszawianki (8-12). Przy stanie 10-13, skutecznie zaatakowała Katarzyna Połeć. W następnej akcji błąd popełniła wprawdzie Elena Novgorodczenko, w rewanżu pomyliły się jednak również siatkarki z Tarnowa i z wygranej cieszyć mogły się zawodniczki Wisły.

Grupa Azoty PWSZ: Magdalena Szabó, Magdalena Pytel, Magdalena Jurczyk, Joanna Sikorska, Paulina Bałdyga, Klaudia Grzelak, Aleksandra Guzikiewicz-Kielar (libero) oraz Paulina Głaz, Sabina Podlasek, Marcelina Gliniecka i Maja Grodzka.

(sm)

ZOBACZ GALERIĘ Z SOBOTNIEGO MECZU

ZOBACZ GALERIĘ Z NIEDZIELNEGO MECZU


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejTarnów.pl miesięcznik miejski